Szarpie łańcuchem
: 25 lip 2011, 18:38
Mam taki mały problem, otóż: występuje u mnie szarpanie łańcuchem napędowym, aż słychać jak łańcuchem napieprza o ślizg
Ten hałas specjalnie mi nie przeszkadza, ale drugi objaw jest taki, że tylko podczas wolnego przyśpieszania np. na ostatnim biegu czuć delikatne szarpanie całym moto, tzn. nie jest to takie chamskie szarpanie, tylko takie uczucie jakbym się bujał na fotelu (to chyba dobre porównanie)
No i kurde już nie wiem jaka może być przyczyna, zębatki w dobrym stanie, proste, łańcuch też ledwo w połowie zużycia, regularnie smarowany olejem. Po prostu tak ma być czy o co chodzi?
Tutaj filmik jak to wygląda z kołem w górze, szarpanie niezależnie od biegu i obrotów - zmienia się tylko częstotliwość szarpania
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=idKHUrONwwo[/youtube]
Jedyne co udało mi się jeszcze dzisiaj znaleźć to w dość ciekawy sposób zakuty łańcuch


Wygląda jakby brakowało jednego o-ringu, albo został tak ściśnięty, że się zużył. Ale nie wiem czy to by miało taki wpływ. Co o tym myślicie, bo mi już brakło pomysłów. I sorki za rozpiskę
Aha i dodam tylko, że łańcuch nie napręża się (ani nic z tych rzeczy), gdy obracam koło ręką na zgaszonym silniku. Naciąg też ok.



Tutaj filmik jak to wygląda z kołem w górze, szarpanie niezależnie od biegu i obrotów - zmienia się tylko częstotliwość szarpania
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=idKHUrONwwo[/youtube]
Jedyne co udało mi się jeszcze dzisiaj znaleźć to w dość ciekawy sposób zakuty łańcuch


Wygląda jakby brakowało jednego o-ringu, albo został tak ściśnięty, że się zużył. Ale nie wiem czy to by miało taki wpływ. Co o tym myślicie, bo mi już brakło pomysłów. I sorki za rozpiskę

Aha i dodam tylko, że łańcuch nie napręża się (ani nic z tych rzeczy), gdy obracam koło ręką na zgaszonym silniku. Naciąg też ok.