Forum Użytkowników Yamahy XT

Po co są żarówki po siedzeniem a mianowicie na wewnętrznej stroni błotnika? Niestety pudełko plastikowe wraz z owymi żarówkami urwało mi się przy większym dołku i nie mam pojęcia do czego to jest. Z góry dziękuje za pomoc!

zapas

no właśnie nie bardzo. bo ogólnie te żarówki(sztuk 2) są podłączone. i dopatrzyłem się, że od nich są zależne kierunki. a jak je obydwie wyjąłem, to kierunki nie ważne w którą bym włączył, to tylko swieca wszystkie delikatnym światłem. a ogólnie kierunki szybko mi migają. czy to normalne ze migają szybciej niz np w samochodzie? czy może poprzedni własciciel zrobił sobie taki bajer? bo na pewno kirunkowskazy nie są fabryczne.

Masz kierunki LED-owe? Jeśli tak to poprzedni właściciel mógł podłączyć dodatkowo żarówki, żeby kierunki mrugały w normalnym tempie (większy pobór prądu), bo przy LEDach jest mniejszy pobór prądu, przez co przerywacz "myśli", że kierunki są spalone i mrugają wtedy szybciej. Tak ja to widzę, mam nadzieję, że jasno wytłumaczyłem o co chodzi Swoją drogą ciekawe rozwiązanie, zazwyczaj wymienia się sam przerywacz na przystosowany do LEDów

wielkie dzięki za pomoc. a ja sie zastanawiałem po cholere wozic dwie zarówki w wewnętrznej częsci błotnika a wiesz może jaki jest koszt takiego przerywacza. bo raczej to będzie lepsze niz ta puszka, ktora ponownie może się urwać...

Tego dużo osób kupuje, więc może być dobry http://allegro.pl/przerywacz-kierunkows ... 45331.html

Więcej tutaj http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... nge_view=1

własnie kupiłem:) teraz tylko jakoś podłączyc go gdzies:D

takie buty ;] a ten nowy w miejsce starego analogicznie

qpa pisze:ten nowy w miejsce starego analogicznie

Dokładnie. Jakby wtyczki nie pasowały to będziesz musiał dorobić po kawałku przewodu.

no i zamontowałem analogicznie pod to, co było. i nie działa. jak włączę kierunek w lewo, to migają mi wszystkie kierunki, a jak włączę w prawo, to żaden nie świeci... czy to może być wina przerywacz?