Forum Użytkowników Yamahy XT

Zastanawiałem się nad kupnem drugiego kompletu kół, tylko jak wiadomo kasa...

Co do jazdy, to na asfalcie dziwnie... Czuć, że się jedzie na kolcach, ale w terenie, czy na polnych drogach prawie, że nie ma różnicy w porównaniu do kostek.

Mam pełno zużytych opon - myślę czy nie wystrugać sobie coś z tego na śnieg tylko bardziej myślałem pod kątem metalowychj w formie ramki klocków http://www.scigacz.pl/zdjecia/gallery/p ... g.html#top Kula zapytam czy taka śruba zamkowa którą u siebie zastosowałeś szybko się ściera ? jak jeździsz np po asfalcie ? mam sporo zamkniętego profilu stal konstrukcyjna niestety o cienkich ściankach który i tak wyląduje na złomie albo w śmietniku wiec zastanawiam się jak by go przeciąć na polówki i dospawać co nie co

Z tyłu śruby znikają w oczach, na asfalcie można je załatwić w kilka minut.

A guzik, nie zgodzę się. Opony mam 2 sezon, może nie nalatałem na nich nie wiadomo ile kilometrów ale śruby wyglądają całkiem dobrze. Fakt, na asfalcie zrobiłem łącznie może z 30 km. Co do tego wymysłu to sam jestem ciekaw jak to się sprawuje, ale wygląda na bardziej delikatne od śrub.

Może masz inne śruby?

Ja jade już 4 oponę z tyłu m6 40 mm długości, twardość chyba najniższa. Opona z tyłu schodzi mi w mig.

Też mam 6 ale twardość 8.8

Kula pisze:Też mam 6 ale twardość 8.8

i to może robić robotę, u mnie nie mieli więc mam chyba 5.8

Bo wywalać się też trzeba umieć

http://www.youtube.com/watch?v=2Cq4e3WiCr0&feature=youtu.be

Ciabarach

Jedno ujęcie z ostatniego latania

Na dniach wrzucę coś więcej

Wkońcu znalazłem trochę czasu i mogę co nieco nagryzdać

W niedziele z nowo poznanymi ludźmi polatałem prawie 4 godziny

Jeden ujeżdża DRZ S a drugi "zmodyfikowaną" RSE, a zmodyfikowaną dlatego, że chciał z niej zrobić cross i pozwalał plastiki, zmienił licznik i wiele innym pierdół porobił. Ogólnie chłopcy amatorzy, to ich pierwszy sezon na enduro ale się starają

Gość na RSE naprawdę dzielnie z nią walczy i nie raz z podziwem patrzyłem jak z trudem wdrapuje się pod piaszczyste podjazdy

fajne jest to, że nawet gdy im się nie uda to próbują do skutku

Ostro lataliśmy i nawet nie było czasu na robienie zdjęć