Forum Użytkowników Yamahy XT

mazi pisze:

Magic pisze:Właśnie wróciłem z warsztatu i niestety nie zrobiłem pomiarów o które prosisz. Wytłumacz mi Gacek, czt były 2 rodzaje skrzyń do XT, i kiedy weszły modyfikacje? Wrzucam zdjęcia skrzyni jakie dzisiaj zrobiłem:

Pozwolę sobie za Gacka - były dwa rodzaje skrzyń. Różnic dokładnych nie znam, aczkolwiek efektem było inne przełożenie na tryb zdawczy, w tym odciążenie trybu V biegu.
Organoleptycznie miałem niedawno okazję przekonać się:
silnik od 1VJ ma krótsze biegi (sprawdzone dla pierwszych dwóch dupohamownią) od silnika 3TB.
Różnica zniwelowana została przez dobór zębatek napędowych (zdawcza+tył) o innej ilości zębów.

Powodzenia w walce z żelastwem!

Ja ze swojej strony jeszcze dodam ze po za przełożeniami występuje różnica w szerokości trybów i całej długości skrzynki generalnie od któregoś roku robiono skrzynię z szerszą zębatką 5 biegu w tych modelach czesto wałek jest zaślepiony zatyczką bo wysprzeglanie przeniesiono na prawa kapę .

NAJSERDECZNIEJSZE PODZIEKOWANIA DLA NASZEGO KOLEGI PIOTRKA (GACEK) ZA POMOC PRZY PROJEKCIE ODBUDOWY SILNIKA.
BEZ JEGO DOBREJ WOLI REMONT UTKNĄŁBY NA KOLEJNE PARĘ MIESIĘCY.

DZIĘKI!!!

Oto koło zębate które dzisiaj odebrałem:


Widać jeszcze fabryczne ślady obróbki. Stan perfekcyjny. Ciasne pasowanie w wałek. Na początku myślałem że bieg po prostu nie pasuje. Dopiero po porównaniu z moim zużytym myślę sobie: "Nie no cudów nie ma... " No i po kolejnym przyłożeniu koło weszło idealnie...!

I jeszcze uszczelniacze silnika Tourmax'a:

Kolejny etap i combat-camera.

Zerwana śruba w karterze silnika:
Szpilka w karterze została nagrzana potem dospawana i poszło bez najmniejszego oporu,kluczem oczkowym gwint został poprawiony chociaż był nienaruszony.

Zakuwanie zębatki rozrządu:
Wpierw wytoczony został pierścień o 0.1mm szerszej średnicy niż średnica wału. Potem trasowanie linii prostej jako punkt odniesienia do wycentrowania koła zębatego. Następnie przyszła prasa, zakucie i osadzenie całości w karterze...

...po nagrzaniu gniazda palnikiem gazowym było tylko "chlup" i po chwili można było chwytać za wał operacja skończona.



Całą powyższą robotę wykonał kontuzjowany Daniel, który już wcześniej załapał się na fotkę.

Magic - jak poradziliście sobie ze zdjęciem zębatki rozrządu?
Czy łożyska na wale zmieniałeś, jakie kupiłeś?

Zdejmowanie zebatki z walu ukazane i opisane jest parę stron wcześniej. Wszystkie łożyska w silniku zostały wymienione na te same czyli japońskie KOYO. Przy kupnie trzeba zwrócić uwagę bo jedna sztuka jest z uszczelniaczem, oraz na wałku sprzęgła jedna z pierścieniem zabezpieczającym.

Jakiś czas temu to robiłem ale sprostuję na pewno nie jedna sztuka jest z uszczelniaczem a więcej.

Jedno łożysko jest typu RS i to jest chyba na wałku sprzęgła, natomiast jest jeszcze gniazdo gdzie pod lożysko daje się uszczelniacz z tego zestawu co pokazywałem na zdjęciu. No i jeszcze wałku zdawczym jest komora smarownicza którą od zewnątrz uszczelnia się simmering'em.

W moim tłuku cała lewa strona jest zamknięta poczynając od balansu do wałka zdawczego. Simmering z balansu jest raczej nie osiagalny zastosowana grubość dyskwalifikuje jakby wszystkie zamienniki (taki mały myk yamahy)

To w moim silniku tego nie było. Wszystkie uszczelniacze które są potrzebne znalazłem w paczce od Tourmax'a, jednakże muszę dokupić jeszcze do dekompresowa i kopki.

Może wytłumaczę dla jasności na wałku zdawczym jest zamknięte jednostronnie do środka łożysko aby oliwa nie uciekała w skrzynie tylko cisnęła w kanał wałka smarując wew powierzchnie trybów .
Na (nazwijmy to atakującym wałku )tym na którym znajduje się kosz sprzęgła również jest zamknięte łożysko olej tym kanałem jest podawany i rozrzucany w koszu sprzęgła , jedynie na balansie jest simmering z tego poziomu piszę ze jest zamknięta (ale wszyscy chyba zdają sobie sprawę ze nie jest to szczelność idealna .