Forum Użytkowników Yamahy XT

Wiem ile pracy wymaga wypolerowac taki kolektor
Ja ze swoim meczylem sie 3 dni..
Po tych dniach wygladal jak pochromowany
pierwsze odpalenie i w sekundzie zrobil sie zloty... ( i wyglada jeszcze lepiej)

mariobobro pisze:Wiem ile pracy wymaga wypolerowac taki kolektor
Ja ze swoim meczylem sie 3 dni..
Po tych dniach wygladal jak pochromowany
pierwsze odpalenie i w sekundzie zrobil sie zloty... ( i wyglada jeszcze lepiej)

Zimą się tym zajmę

XT wrócił właśnie dziś od mechanika. Został wyregulowany gaźnik, ustawione zawory, wyczyszczona lampa przód i przerobione klamki na 2 palce

O widzę kolejny pomysł który mnie ciekawi
Jak już zrobisz wirka na tych nowych klameczkach podaj relacje czy wygodnie jakie +/-
Też chcę przerobić tak klameczki.

Obecnie muszę dopracować kilka spraw no i jestem po chorobie wiec daruję sobie jazde jeszcze przez minimum tydzień, ale ogólnie miękko wszystko chodzi, więc nie powinno być problemów

k3end po wymianie małych uwag - ma nadzieję że będziemy prowadzić normalny dialog .
Zapytam cię o klamki ? sam od jakiegoś czasu używam 2 paluchów tylko ja czyniłem rzeźbę na dźwigni wysprzeglnika - twój post z fotką uświadomił mi ze można by spróbować na jeden palec tylko mam dylemat jakiej kierownicy ożywasz u mnie klamka jest sprzężona z mocowaniem lusterek jak bym wysunol to w głębiej to zapewne jeden paluch by ogarnął temat tylko kiery mi zabraknie .

kierownicę mam oryginalną, niedługo będę ją zmieniał bo łapie ją korozja, na jeden palec też by dało się je skrócić, ale ja tego nie robiłem, póki co muszę na 2 palce ogarnąć. Klamka jest z mocowaniem na lusterko. Jednym palcem według mnie będzie za ciężko, nie jest to sprzęgło hydrauliczne by leciutko chodziło. Ale to też kwestia gustu, zawsze możesz uciąć starą klamke i sprawdzić jak będzie Ci chodzić sprzęgło bo hamulec to jednym palcem bez problemu

Ogólnie to tym zajmował się mechanik i nie wiem co on tam wyczarował ale sprzęgło chodzi mi lżej, przed decyzją trochę się obawiałem żeby za ciężko nie chodziło, ale tragedii według mnie nie ma. Zobaczymy jak sprawuje się podczas jazdy

Faktycznie z foty wizualnie nie ogarnąłem ze u ciebie klamka z mocowaniem lustra tworzy całość .
Cicho w duchu liczyłem ze masz dłuższy odcinek kierownicy i udało by się odstawić dźwignie na odległość aby jeden palec robił za dwa .
I tak zapewne to kwestia czasu ale wypierdzielę tą klamkę - używam sprzeta na kiepach i jak dorwę tylko adekwatną opcję to podpinam patent z drugą dźwignią pod klamkę sprzęgła obsługująca tylny hampel .

też kiedyś myślałem by zrobić klamkę na tylny hebel ale skończyło się tylko na planach, lubie grzebać przy moto więc może z czasem coś zacznę kombinować Tak na marginesie szukam jeszcze jakiegoś 2kf