Strona 7 z 11
Re: XT 600
: 15 lut 2011, 11:54
autor: Gacek
grzecznie odpowiadam do ciągników

a do amortyzatorów stosuję dedykowany do amortyzatorów

.Nie odkryje wielkiej Ameryki stwierdzając ze tworzywo wspolpracuje tam z stopem aluminium które jak wiadomo jest chemicznie wrazliwym materiałem wiec bezpieczniej dla mnie jest się nie zagłebiać w tajniki chemi co się stanie po wymieszaniu pewnych substancji tylko bazować na pewnikach opracowanych przez specjalistów z tej dziedziny.
Re: XT 600
: 15 lut 2011, 12:48
autor: Kula
Gacek masz i racje
ale uważam i jestem tego prawie pewien, że nic złego się nie stanie jak wleję do Amortyzatora olej przekładniowy bo różni się on tylko tym od dedykowanego że jego zadaniem jest smarowanie, a co to przeszkadza w amortyzatorze? Więc po co mam kupować olej który kosztuje 30-40 zł jak mam pełno różnego rodzaju olei w domu
a olej w amortyzatorze ma tylko tłumić więc myślę, że nic złego się nie stanie ,a jak coś zacznie się sypać to na pewno dam znać na forum

do tego skład chemiczny obu olei jest bardzo podobny

Re: XT 600
: 15 lut 2011, 14:24
autor: Gacek
Zwruciłem na pewien fakt uwagę - nie zalezy mi na tym aby tu walczyć o swoje racje

każdy robi to co uwaza za słuszne z swojego punktu widzenia

. Mamy gabarytowo podobne sprzęty

u mnie przeswit na tum zawiasie 29 siedzenie 91 ty sobie pozwalasz na takie triki ja na inne

.Oczywiscie jest to publiczne forum wiec nie mam zamiaru tu wychylac się z takim sprawami ze zrozumiałego wzgledu .Pozdrawiam życzę bezawaryjnej eksploatacji .
Re: XT 600
: 15 lut 2011, 14:59
autor: Kula
Gacek jak masz jakieś udoskonalenie to pochwal się

mówię poważnie wrzuć na forum może i My skorzystamy z Twoich pomysłów

Re: XT 600
: 15 lut 2011, 16:08
autor: Pawlo
Znajomy nalał do XJ-ty też przekładniowego, 150W z tego co pamiętam i śmiga zadowolony

Re: XT 600
: 15 lut 2011, 18:15
autor: maciek_tt6
przecież jak ja zalałem kiedyś do dr olej przekładniowy ten tańszy do amorów to myślałem że ręce odpadną jak jechałem po szutrowej drodze. a za to twardość miałem jak w bandicie 1200 i na asfalcie dobrze było. z uszczelniaczami się nic nie działo tragicznego podczas użytkowania
Re: XT 600
: 16 lut 2011, 10:21
autor: zul
W instrukcjach często pisza ze nalzey do zawiechy uzywac fork oil albo normalnego silnikowego o odp. gęstosci. Najwazniejszym dodatkiem sa zwiazki przeciw pieniące.. teraz praktycznie kazdy olej je ma wiec lejcie co sie da

Ja swietne efekty mialem z olejem do skrzyn automatycznych + olej silnikowy zmieszane w odp. proporcjach do uzyskania odp. gęstości

Re: XT 600
: 18 lut 2011, 15:49
autor: maciek_tt6
nie powiem bo sam eksperymentowałem z olejami jak nie miałem zawiechy regulowanej 50/50 dawałem lub trochę więcej gęstego i było jakoś żeby zaoszczędzić na sprężynach twardszych
Re: XT 600
: 20 lut 2011, 17:09
autor: Gacek
panowie jest sporo w necie o ustawianiu zawiechy - warto poczytac i zastanowić się jak tą wiedze zastosować do xt (bedzie pewnie spory problem

) nie polecam eksperymentawać za ostro bo mozna zęby zbierać z asfaltu

.
Re: XT 600
: 06 mar 2011, 14:16
autor: Kula