Forum Użytkowników Yamahy XT

mateusz50007 pisze:Jakiś czas temu w lesie spotkałem faceta na LC4 i miał wstawiony wielki okrągły halogen hella zamiast orginalnego, mówi że w nocy po zapaleniu robi się jak wdzień.

Można i pięć takich lamp zamontować ale co z tego jak w TT nie ma prądu by jedną zasilić

Pawlo trzeba by było zebrać ile się da prądu poprzez zamianę żarówek na diody i to co się uda "uzbierać" przeznaczyć na zasilenie lepszej lampy przedniej. Innego wyjścia chyba nie ma.

Zobaczymy czy xenon odpali bezpośrednio pod regulatorem, jak odpali będę kombinował, jak nie - trudno.

Pawlo - jak ganiasz po bagnach i okazjonalnie przelatujesz nad głowami myśliwych nie biorą cie przypadkiem za kaczkę ? rózne sprawy widziałem ale takich jeszcze nie .Znajomy robi osłony do enduro i mx nie stwierdzę teraz jednoznacznie jakiej klasy aluminium ale po tym co widziałem co z tym robi i jakie uderzenia zalicza to zaczynam nabierac teraz szacunku do jego dzieł .Co do oświetlenia po co ci mocna lampa ganiasz w nocy na moto ?

Możliwe, że komuś zabrakło prześwitu i się zawiesił na kamieniach, nie wiadomo jaki rzeźnik na tym wcześniej jeździł Ja jak jadę po kamieniach to tylko słyszę jak osłona dzwoni
Zdarza się, że latam po zmroku, chociaż to rzadkość. Bardziej zależy mi na tym, żebym to ja był widoczny. Niedawno miałem taką sytuację, babka wymusiła mi na skrzyżowaniu, przecięła mi drogę, a na kostkach wiadomo - przejechałem kilkanaście metrów bokiem z zablokowanym tylnym kołem i naprawdę niewiele brakło, prawie ściągnąłem jej tylną wycieraczkę kolanem Przypuszczam, że ona nawet o tym nie wiedziała. Gdyby nie to, że zastanawiałem się czy zmienić pampersa to bym zawrócił i wytłumaczył pani co nieco Dlatego też, chce zmienić światełko - zawsze coś

Pawlo pisze:Możliwe, że komuś zabrakło prześwitu i się zawiesił na kamieniach, nie wiadomo jaki rzeźnik na tym wcześniej jeździł Ja jak jadę po kamieniach to tylko słyszę jak osłona dzwoni
Zdarza się, że latam po zmroku, chociaż to rzadkość. Bardziej zależy mi na tym, żebym to ja był widoczny. Niedawno miałem taką sytuację, babka wymusiła mi na skrzyżowaniu, przecięła mi drogę, a na kostkach wiadomo - przejechałem kilkanaście metrów bokiem z zablokowanym tylnym kołem i naprawdę niewiele brakło, prawie ściągnąłem jej tylną wycieraczkę kolanem Przypuszczam, że ona nawet o tym nie wiedziała. Gdyby nie to, że zastanawiałem się czy zmienić pampersa to bym zawrócił i wytłumaczył pani co nieco Dlatego też, chce zmienić światełko - zawsze coś

A to Ty Pawlo myślisz, że jak lepsze światło będziesz miał to nikt na Tobie nie będzie wymuszał? Jedyne rozwiązanie to po czarnym nie jeździć. Raz mnie jakaś dziewoje cfelibrą mało nie rozjechała choć patrzyła na mnie jak z podwórka wyjeżdżała a i tak zanim się zatrzymała to prawie pół auta na jezdni było. Kolejna sytuacja to kobieta w peżocie, która mi z podporządkowanej wyjechała nie zwracając uwagi nawet czy coś drodze z pierwszeństwem było. Tyle szczęścia, że jechałem Ojca XJ, prędkości nie miałem za dużej bo to zabudowany był no i sucho było. Swoim XT jakbym zaczął hamować to bym chyba się na tym złomie zatrzymał bo mój hebel bardziej do spowalniaczy niż do hamulców należy. Aż mi się gorąco zrobiło i pikawa do gardła podeszła. Jakbym się tak nie przestraszył to może bym za nią pojechał i jej chociaż lusterko strącił

Ogólnie to w lesie bezpieczniej i przyjemniej

Pawlo pisze:...Oryginalna żarówka 35W to totalna porażka...

A czy ty masz tam oryginalny klosz ?? bo kwity od TT mówią o żarówce 55/60W

Terenowiecc, jakoś trzeba zwiększać swoją widoczność, każdy sposób jest dobry
Trampek, lampa oryginalna. Zresztą znalazłem instrukcję przeróbki S2 do H4 na niemieckiej stronie odnośnie TT-S, ale tam jest to opisane jako plug&play, czyli wyciągnąć starą żarówkę, wsadzić nową z nową kostką (od wersji z H4), sprawdzić czy działa. Niestety u mnie nie działa

Pawlo pisze:Terenowiecc, jakoś trzeba zwiększać swoją widoczność, każdy sposób jest dobry

W odblaskowej kamizelce zacznij śmigać jak nie śmigasz

terenowiecc pisze:W odblaskowej kamizelce zacznij śmigać jak nie śmigasz

Właśnie tego chciałbym uniknąć. Zresztą wole lampę przetrzeć niż błoto z kamizelki spierać

Rozwiązałem sprawę żarówki H4 świeci, aż miło i wszystko daje rade. To, że wtedy świeciły naraz długie i mijania było spowodowane złym podłączeniem. Problemem był tylko uchwyt na żarówkę H4 pasujący do lampy - znalazłem, że pasuje od TZR 125, podzwoniłem po ludziach z alledrogo i jeden chciał mi to opchnąć razem z lampą, drugi chciał za to 30 zeta Więc po prostu dorobiłem ten element przy użyciu szlifierki Kilka fot:

Tak to jest oryginalnie


Tak wyrzeźbiłem


A tu porównanie w świeceniu
S2:


H4:


Efekt jest jeszcze lepszy niż na fotach, wiadomo aparat oszukuje, ale i tak widać o ile powiększyła się oświetlona powierzchnia, no i barwa siakaś taka lepsza, generalnie na "+" i opłacało się porzeźbić