Forum Użytkowników Yamahy XT

Podstawa to kilkanaście najdłuższych trytytek + ewentualnie szara taśma i w takiej konfiguracji MacGyver wymięka

I jak pisałem na czarną chwile http://gryfmilitaria.pl/pl/c/AKCESORIA/28 dwa w jednym dobrego kabana utrzyma

JAWKA SIEDLCE pisze:I jak pisałem na czarną chwile http://gryfmilitaria.pl/pl/c/AKCESORIA/28 dwa w jednym dobrego kabana utrzyma

Zarąbisty patent! Nie widziałem jeszcze czegoś takiego. Ale po użyciu to jakieś dwa dni z kratą browara, żeby zaplątać tak jak było

Czy, jeśli tak to czym, różniły się gaźniki w modelu 1VJ i 3AJ ?
dzięki za szybką odpowiedź

dobra chłopaki, kolejne pytanie- kto mi powie co się dzieje (w silniku) w momencie przegrzania silnika
bo to, że nie chce dalej jechać to zauważyłem
Ale co się dzieje mechanicznie?
-Czy jest jakieś zabezpieczenie? czy po prostu odpowiednie elementy nadmiernie się rozszerzają i wymuszają zatrzymanie?
-Czy po ostygnięciu nie ma śladu przegrzania? czy zostawia jakieś uszkodzenia?
-Czy u wszystkich objawia się jednakowo?

U mnie moto palił normalnie, ale się nie wkręcał na obroty i przy próbie dodania gazu strzelał lekko i się dławił.

Jest wiele scenariuszy, ale na pierwszy ogień idą pierścienie, tłok, głowica i sworzeń korby. Jak się zatrzymał to się zatarł na którymś elemencie, bez rozbiorki to wróżenie z fusów...

dla jasności:
u mnie po ostygnięciu (20 min, bo po 10 min stania jeszcze nie chciał jechać) nie było śladu po przegrzaniu- odpaliłem i pojechałem dalej. Było to jakieś dwa tygodnie temu i pali bez problemu, chociaż ostatnio po odpaleniu na ciepło odpala jakby był już lekko zalany paliwem i musi to przepalić- odpala i ma bardzo wolne obroty... Tylko teraz nie pamiętam czy zauważyłem to po przegrzaniu czy jeszcze przed podkręce troche wolne obroty i obadam

Nie rozumiem pojęcia przegrzany w moim mniemaniu to znaczy przytarty czyli tłok lany z łyżek skoro tak łatwo kołkiem staje w tulei cylindra co owocuje rysami na gładzi , wklejonymi pierścieniami i potopionym tłokiem .chyba że na wosnnerze jeździsz to tylko pierścienie padają i uszczelniacze zaworowe

Przegrzany - ja rozumiem to pojecie w taki sposób że elementy podzespoły zostają poddane tak wysokiej temp ze struktura metalu zmienia się pod wpływem ciepła w taki sposób ze po ostygnięciu nie wraca do pierwotnej formy i do pewnego nazwijmy to stopnia jest to normalne zjawisko .Skutki mogą być rożne w zależności od przypadku .

Wydaje mi się że silnik xt został tak skonstruowany (tolerancje w pasowaniu) i materiały że jest to normą że łapie temperatury wyższe niż inne silniki chłodzone cieczą i raczej o deformacje niema możliwości . Kiedyś miałem przegrzany silnik ale w gsxf 750 a skutkami tego były popękane pierścienie uszczelniające na 2 wewnętrznych cylindrach gdzie najsłabiej odprowadza ciepło i a poza tym nic więcej