Gaźnik czy zapłon czy inne licho..?

Forum dotyczące problemów technicznych związanych z jednostką napędową i układem zasilania w XT
ODPOWIEDZ
dyzio767
Lubiący błoto
Posty: 50
Rejestracja: 29 lip 2016, 17:54
Motocykl: xt 500z
89r

Re: Gaźnik czy zapłon czy inne licho..?

Post autor: dyzio767 »

Śruby poszukam jutro



TeTe199- na czym polega test? Jeśli na załączonym ssaniu to na ciepłym silniku mi zdycha
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Gaźnik czy zapłon czy inne licho..?

Post autor: Gacek »

dyzio767 pisze:Gacek, nie nerwój się na mnie.

Laik jestem, ale zawzięty- czytam forum i widzę, że nikt z początku nie jest orłem- podstawy mechaniki ważne, ja nie mam- ucze się i wślepiam w te forum aż małżonka mnie nienawidzi:) - choć teraz siedzi przy mnie i obydwoje oglądamy w wiki zasadę działania silnika czterosuwowego!- nawet szybciej łapie ode mnie..
:)

Jutro wrócę do zaworów- rozumiem, że to sugerujesz?
Sprawdzę ołówkiem...znak "T" w takim razie po co...?

Jak będzie ideał- wracam do gaźnika i do ustawień fabrycznych- choć wedle wszelakich wpisów i manualach tudzież stada różnych obrazków jakie są wlepione na forach mam wątpliwości co do iglicy- i tych plasticzków za lub przed zawleczką do poziomu.

Mam wolny wydech, jednak ciut skastrowałem podkładką bo było mi za głośno- to też rozumiem, że pewnie problem, ale Ty zdaje się też masz wolny wydech i moto ok. Tego nie bardzo wiem jak wyeliminować ponieważ spłukałem się na motocykl i wydatek może niewielki bo ok 150 na fabryczny wydech,..ale nie mam:(
Dyzio ta emotikonka to stan jaki mam kiedy walnę "babola" i nie tyczy się twojej osoby ;) .
Wracając do badania patykiem gmp jak będziesz miał podcięty klin na kole magnesowym to przestawieniu ulegnie nie tylko rozrzad w stosunku do znacznika ale i fazy zapłonu (z tego powodu poleciłem ci abyś obadał ) w taki sposób sprawy :| .Zawsze chyba łatwiej łopatologicznie się upewnić ze jest ok niż kopać w innym miejscu :) .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
dyzio767
Lubiący błoto
Posty: 50
Rejestracja: 29 lip 2016, 17:54
Motocykl: xt 500z
89r

Re: Gaźnik czy zapłon czy inne licho..?

Post autor: dyzio767 »

...jeszcze coś mnie zastanawia:
Membrana.

Oglądałem ją dokładnie kilka razy- guma wydaje się nie spękana. Czy jest jakiś specjalny sposób by ją sprawdzić czy zwykłe oględziny wystarczają? Dodatkowo jeśli będzie nieszczelność nad membraną, dekielek w jakiś sposób będzie puszczał powietrze, przepustnica też się nie uniesie. O ile membranę widzę, że cała (przynajmniej takie mam wrażenie) to dekielka nie mam pojęcia jak sprawdzić, ewentualnie uszczelnić?
dyzio767
Lubiący błoto
Posty: 50
Rejestracja: 29 lip 2016, 17:54
Motocykl: xt 500z
89r

Re: Gaźnik czy zapłon czy inne licho..?

Post autor: dyzio767 »

Rozebrałem. Znów :confetti:

Wyjęcie gaźnika wliczając czas na zrzucenie zbiornika- 7 minut. Może mnie ktoś zatrudni na rozbieracza gaźników w XT?

Sprawdziłem przy okazji rozrząd- 10 ząbek.

...i zobaczyłem (wreszcie?) spękany króciec z lewej strony. Ma pęknięcie wzdłużne przy cylindrze na gumie oraz przy wężyku od podciśnienia jest jakby strzaskany, zmurszały czy coś tam..

Mogłoby tłumaczyć to fakt, że im dłużej grzebałem i gaźnik ściągałem plus zakładałem to było coraz gorzej
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Gaźnik czy zapłon czy inne licho..?

Post autor: Gacek »

Działanie podciśnieniowej przepustnicy jak masz zdemontowany gaźnik - organoleptyczni e możesz obadać odkurzaczem ;) .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
dyzio767
Lubiący błoto
Posty: 50
Rejestracja: 29 lip 2016, 17:54
Motocykl: xt 500z
89r

Re: Gaźnik czy zapłon czy inne licho..?

Post autor: dyzio767 »

Gacek pisze:Działanie podciśnieniowej przepustnicy jak masz zdemontowany gaźnik - organoleptyczni e możesz obadać odkurzaczem ;) .
że dmuchać w coś czy wężyk w usta i ciągnąć
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Gaźnik czy zapłon czy inne licho..?

Post autor: Gacek »

Moze od tak częstego demontowania I wprawy jaką zdobyłeś uwalił ci się króciec :roll: - radosnymi doznaniami podzielił bym się na twoim miejscu do chwili kiedy poskładasz wszystko i polecisz full obrotami bez żadnych perypetii ;) .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
dyzio767
Lubiący błoto
Posty: 50
Rejestracja: 29 lip 2016, 17:54
Motocykl: xt 500z
89r

Re: Gaźnik czy zapłon czy inne licho..?

Post autor: dyzio767 »

...czy to co widac oznacza czesc uszkodzoną?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
wiewior298
Lubiący błoto
Posty: 79
Rejestracja: 13 maja 2016, 05:24
Motocykl: TT 600 4gv 1994
Lokalizacja: Rumia woj.Pomorskie

Re: Gaźnik czy zapłon czy inne licho..?

Post autor: wiewior298 »

Dyzio767 mam sprawe jak masz gaźnik na wierzchu to mogłbyś zmierzyć średnice gaźnika podciśnieniowego od strony krućca :browar:
dyzio767
Lubiący błoto
Posty: 50
Rejestracja: 29 lip 2016, 17:54
Motocykl: xt 500z
89r

Re: Gaźnik czy zapłon czy inne licho..?

Post autor: dyzio767 »

. ..31x38 (WxZ)
ODPOWIEDZ