Strona 4 z 13

Re: Jaki wydech do TT

: 18 mar 2011, 16:35
autor: Gacek
Dokładnie masz rację ;) .

Re: Jaki wydech do TT

: 19 mar 2011, 04:58
autor: Gacek
Oczywiscie
swoją samoróbkę musiałem obowiązkowo poddać przegladowi
już po zdjeciu opaski wiedziałem ze coś jest nie tak :evil:
http://img101.imageshack.us/i/20110318293.jpg/
po zsunięciu zewnętrznej osłony sprawa stała się jasna
http://img26.imageshack.us/i/20110318295.jpg/ :?
cała wełna zsunęła się pod wpływem grawitacji i ciśnienia do przedniej części końcówki ,
w miedzy czasie mała awaria pradu w garazu i sprawa pozostanie rozgrzebana do poniedziałku
http://img225.imageshack.us/i/20110318296.jpg/ w takim stanie .
Tym razem inaczej podejdę do sprawy - postaram sie stalowa z nierdzewki na pierwsza warstwę zastosowac potem matę z szkalnej potem wykorzystam to co pozostało Z wełny do 4t i na koniec owinę kocem gaśniczym .Myślę ze to go skutecznie wyciszy na dłuższy czas przy wysokich obrotach .

Re: Jaki wydech do TT

: 19 mar 2011, 07:14
autor: ralf
czy gLosny wydech ratuje życie??? pawlo ma racje.decybele ida do tyłu. wszedzie rozchodza sie tylko niskie tony. koles mial przy XT "sportowy" wydech przeleciał przez wioske i tuz za złapał kapcia.. poszedł po pomoc i o mały włos by miał widły w plecach! :lol: wiec raczej mozna je stracic :lol: mnie osobiscie wkurza jak ktos daje decybelami prosto w twarz jadac przedemna. ;) ale fajne brzmienie to co innego 8-)

Re: Jaki wydech do TT

: 19 mar 2011, 11:26
autor: Gacek
ralf pisze:mnie osobiscie wkurza jak ktos daje decybelami prosto w twarz jadac przedemna. ;)
mnie tez wkurza jak siedzi mi na ogonie idiota z komórką w łapie i klepie przez nią rozglądając się na boki :evil: albo jakis stary palant w berecie albo kapeluszu który nie spogląda uważnie lustro kiedy zmienia pas albo wjeżdża z podporządkowanej drogi .Wszelaka maść stojąca w korku dumna z swoich fur zerkająca w lusterko kiedy nie potrzeba ,szpachlująca swoje facjaty i fury na połysk uważająca ze jak oni stają to juz cały świat musi stać (bo to demokratycznie ).Zawsze wtedy zamiast machać łapkami ,walić z buta w lustro albo tłuc po mordzie , mozna po prostu swoje niezadowolenie wyrazić krótkim strzałem w wydech dla utrzymania własnego poziomu adrenaliny i opamiętania dla j/w 8-).

Re: Jaki wydech do TT

: 19 mar 2011, 18:56
autor: Gacek
Nisko budzetowa wełna rodem z kuchni :lol: made in Czech - nie palna , nie rdzewiejaca . http://img821.imageshack.us/i/20110319297.jpg/ przy przelotach w dosyć dobry sposób zapobiega wydmuchiwaniu nie taniej dedykowanej do 4 t .

Re: Jaki wydech do TT

: 19 mar 2011, 19:08
autor: jacekxt60043f
co toto jest :?:

Re: Jaki wydech do TT

: 19 mar 2011, 20:10
autor: Pawlo
Gacek, ile tych myjek do naczyń napchasz do wydechu? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Jaki wydech do TT

: 19 mar 2011, 20:21
autor: Gacek
12 powino styknąć :lol: 12 zł polskich.Od razu widać kto bierze udział w zyciu kulinarnym rodziny :lol: gratuluję Pawlo ;) .

Re: Jaki wydech do TT

: 19 mar 2011, 20:29
autor: Pawlo
Hehe, naczynia myć trza ;) A w środku tych myjek nie ma przypadkiem zwykłej gąbki? Czy to takie tylko zwijane z wełny?

Re: Jaki wydech do TT

: 19 mar 2011, 22:21
autor: jacekxt60043f
Gacek pisze:12 powino styknąć :lol: 12 zł polskich.Od razu widać kto bierze udział w zyciu kulinarnym rodziny :lol: gratuluję Pawlo ;) .
no nieżle-myjka do garów :mrgreen:
zastusuje w intruzie bo mnie słychać na 3km. :twisted:
za ten patent masz u mnie 4-paka :!: