Forum Użytkowników Yamahy XT

Niestety muszę wymienić materiał wypełnienia siedzenia przy okazji obicie ostatnio trafiały mi się ze tak nazwę " postojowe gleby " mimo ze mierze 183 cm wzrostu i normalnie na cywilizowanym podłożu sięgałem swobodnie do ziemi to po ostatnich wypadach lekko podupadłem na duchu moto sporo wazy wiec jak źle oceniłem miejsce to pod nogą brakowało mi gruntu a niestety w nie mam tyle pary aby utrzymać tłuka na jednej nodze pod katem jaki narzucała mi wysokość siedzenia .
Wyciąłem piankę obniżając siedzisko jednak pojawił się problem bo pianka jest zbyt miękka i muszę zamienić na jakąś twardszą tylko nie wiem na jaką (brakuje mi wyczucia ) .Ostatnio kolega wymieniał obicie siedzenia w ktm czy ktoś kojarzy jaki odpowiednik twardości pianki tapicerskiej siedzi w katach ?
Tak mój sprzęcik "predatorek "prezentuje się ogólnie tak
https://zapodaj.net/e2899012c8e31.jpg.html
https://zapodaj.net/dc5796b309c9d.jpg.html
Przyznam się ze same problemy wyłażą z perspektywy użytkowania off lagi przedniego zawieszenia mi się wycierają , często nie wyłapię i ciągam za sobą jakieś badyle
Jak by ktoś kojarzył praktycznie użytecznie twardości pianek to będę wdzięczny za info .

Gacek pisze:Mazi efekt końcowy to zapewne będzie zdjęcie jak to się topi w tyglu
na roboczo do testowania wygląda to tak z prawej strony
https://zapodaj.net/eafd06c029b13.jpg.html
.

Stało się tak ze to wszystko a raczej pewne elementy nie wyrobiły miałem okazję przetestować to w nietypowej sytuacji tak się złożyło ze zapragnąłem pooglądać co robi ekipa profesjonalnych jeźdźców z czołówki regiment 13 .
Podążając bocznymi łagodniejszymi ścieżkami psycha mi po prostu pościła na zjazdach gniotłem na dźwignie hamulca mimo ze koło stało w miejscu . Ale po poprawkach jest zajebiście co prawda usmazyłem delikatnie w miedzy czasie tarczę i zagotowałem płyn ale czego się nie robi aby utopijne wizje stały się rzeczywistością .

Chwilowo zostałem zmuszony aby przebranzowic się w tapicera .
https://zapodaj.net/e3ab9f8bf6348.jpg.html
Wyszedł mi przy tym problem kupiłem najtwardszą piankę i wstepnie badajac na 4 literach jest chyba za miekka najgorsze ze skroiłem pod to już pokrowiec . z czego oni tłuką te twardsze siedzenia .

Też się nad tym zastanawiam bo mnie też czeka to już za niedługo, mam pod ręką pianke firmy adam hall od 5 do 60mm bo pracuje przy produkcji skrzyń transportowych ale ona jest mięka w moim odczuciu

Na tą chwilę poszedłem po najmniejszej lini oporu .Poszycie tez wystrugalem po jak najmniejszej lini oporu kosztach .Najzwyklejsza tkanina na obicia wystrugałem własnymi lapkami (prawie wlasnymi maszyna doszycia była w uzyciu) :geek:oczywiscie zaden ze mnie krawiec lub tapicer sliska tkanina wiec dorobiłem paski na piąty zabrakło mi materiału .teraz jeszcze pogimnastykować się z załozeniem i zobaczymy co z tego wyjdzie .
https://zapodaj.net/1daa84be6c110.jpg.html
Na gabce mam delikatny naddatek na scisniecie moze (mam nadzieję ) że z poszyciem bedzie twardziej .

Przyznam się ze kazdorazowo piana z pyska mi cieknie jak mam montować obicie .
Przydało by się mieć trochę wiecej witek niż dwie ja wspomagam się trytytkami
https://zapodaj.net/46d71e8ac6343.jpg.html
musiałem ten badziew zabiezpieczyć czymś od srodka aby borowiki mi nie urosły .
Jednak finalnie odpusciłem sprawy do jutrzejszego dnia (mam nadzieję ze się ugniecie ta pianka przez noc ).
https://zapodaj.net/0ee3ab1aa1e92.jpg.html .
Zrobiła się idelana pogoda do upalania a ja się z siedzeniem pierdzielę .
Najgorsze ze przy mojej sróbie to wszystko pujdzie zapewne niedługo pod rozwałkę bo od dłuzszego czasu łazi za mną temat aby przezucić paliwo w miejsce airboxa .

Kumpel w starej xl robil obicie kanapy z gumy podłogi jakiegoś autobusu ze złomu (czarna z plackami jak 5złotówki) i sie sprawdza na twardość i trzyma zad, ...myśle luźno że na pianke a pod obicie spróbować wsadzić długi plaster podobnego materialu.
Ps. Wydumka zacna

Wczesniej miałem z takich zlepków wystrugane wypełnienie było ok pod katem twardosci - jednak stanołem przed dylematem bo grzałem postojowe gleby przy takiej wysokosci siedzska .W sumie dognitłem tą piankę do bulu - generalnie siedzenie jest mi potrzebne jak psu kaganiec .Jutro planuje wypad pogoda jest super w pewnych partiach gór pada snieg mam cichą nadzieje ze mohery bedą grzały 4 ;itery w domach i bezproblemowo sobie posmigam wszedzie .

W sumie z tym siedzeniem co zrobiłem wszystko na tzw "hasioku wyląduje " .
Pianka jakiej uzyłem po prostu nie wyrabia a raczej moje 4 litery .

Przyznam się publicznie ze mam chyba ostro "zryty beret".Ostatnio się posypało mi się zdrowie i praktycznie ledwo łażę .Poszedłem dzisiaj do garażu aby poszukać dla ziomka z forum gadżetu snieg sypie ,pełen wypizd normalnie nie umiem się opanować obecnośc motocykla działa na mnie jak czerwona płachta na byka .Tez tak macie ? .