Forum Użytkowników Yamahy XT

U mnie pisze to samo co i u ciebie , też nie wiem co o tym myśleć ale wydaje mi się że nie ma co się sugerować wpisem w dowodzie bo często w wydziałach komunikacji siedza babuszki które nie maja zielonego pojęcia co przepisuja i pózniej wychodzą różne głupoty.

Hm, w papierach z Niemiec jest już 25kW. Także tymbardziej nie wiem o co chodzi

MarcinXT pisze:Hm, w papierach z Niemiec jest już 25kW. Także tymbardziej nie wiem o co chodzi

- No to sprawa stała się jasna .Pokop u HELMUTA na stronie na pewno znajdziesz tam info jak zdławić xt .

Liczyłem właśnie na to, że nie będę musiał na nowo odkrywać koła i już ktoś ten problem miał. Wszystko wskazuje na dysze w gaźniku. Możecie podpowiedzieć jakich rozmiarów powinny być i gdzie kupić?

W googlu poszukaj widziałem kiedyś komplet za nie duże pieniądze.

No i się wydało...
Otóż w jadąc obok auta, miałem na liczniku maksymalnie 120km/h. Tak jak pisałem. Okazało się, że w tym momencie licznik samochodu pokazywał 150km/h.
Tak więc "przyczyna" została zdiagnozowana. Trochę to dziwne, ale cieszę się, że moto nie jest zdławione.

Heh, no dziwna sprawa. Napisz jeszcze przy okazji jaki masz rozmiar koła i profil opony, to ma największy wpływ na wskazania o ile nic nie jest uszkodzone przy ślimaku lub w liczniku Sprawdzałeś może czy pokazuje dobrze przy innych prędkościach?

Też to dla mnie podejrzanie wyglada 150 na 4 biegu ? kolego już dawno po śmingusie - sprawdź sobie wskazania co byś nie załapał się na wypasiony mandat ( bo jak jeszcze przyznasz się przy tłumaczeniu to poleci dowód rejestracyjny ).

Może zacina się na 120km/h a moto dalej przyśpiesza? Marcin, opisz dokładniej co się dzieje

- tak tylko wtrące - a do jakiej prędkości jest w stanie rozpędzić się fabryczne XT?