Strona 3 z 18

Re: TT600E Belgrada 98

: 03 mar 2014, 19:29
autor: Gacek
Typowa szczelina w komplecie z marketu do xt to nazwę to tak "masakra" włosów tam nie ma wiec ciężko trafić :lol: jednak jak się rozbroi zestaw to łatwiej wsadzić ;) dojście tez jest subtelne - ale przerwy "pasowania "są ważne więc należy je badać ;)

Re: TT600E Belgrada 98

: 03 mar 2014, 20:22
autor: helmec
to jak by ci dać lc4 do ustawienia zaworów to byś siadł i płakał jak z xt masz problem :D

Re: TT600E Belgrada 98

: 07 mar 2014, 18:44
autor: glina
Zabrałem się dzisiaj za te zawory. Za przy obrotach wału nie widzę żadnego 'T', które jest wymieniane w manualach i nie tylko. Jest coś w stylu 'H' i 'I'. To 'T' mogło się zatrzeć, czy po prostu nie we wszystkich wersjach to występuje ? :wtf:

Obrazek
Obrazek

Luzy sprawdzałem przy ustawieniu na 'I'. Szczeliniomierz z wymiarami 0.05, 0.10, 015, itd. Wg serwisórki luzy maja być takie :

Intake : 0.05 - 0.10
Exhaust : 0.12 - 0.17

Pierwszy raz operowałem szczeliniomierzem i takie wnioski mi wyszły.

Zawory ssące :
a. lewy : 0.05 wchodzi luźno 0.10 mniej więcej do połowy (czyli wydaję się być ok)
b. prawy : 0.05 wchodzi do połowy mniej więcej 0.10 do 1/3 (czyli jest niby za mały luz, tak ?)

Zawory po stronie wydechu :
a. lewy : 0.10 wchodzi bez problemu 0.15 do połowy (czyli jest w dolnej granicy dopuszczalności)
b. prawy : 0.10 wchodzi bardzo luźno 0.15 też się mieści cały, ale trzeba użyć siły (czyli jest w górnej granicy, ale luz jest lekko za duży)

Dobrze myślę ? Jak teraz działać, żeby to skorygować skoro nie widzę tego 'T' ?

Obrazek
Obrazek

Jak widać na załączonym obrazku ktoś górę brał na silikon (fabrycznie chyba tak nie było ?)

Przy okazji świece wymieniłem na nową.

Obrazek

Jak zwykle regulujecie wstępnie gaźnik po ściągnięciu i czyszczeniu ? Muszę to zrobić dobrze, bo ostatnio po założeniu popyrkał i po dodaniu gazu zgasł. Czytałem cały temat o regulacji, ale dalej nie za bardzo wiem co i jak.

Re: TT600E Belgrada 98

: 08 mar 2014, 00:00
autor: Adriandos
glina pisze:Jest coś w stylu 'H' i 'I'. To 'T' mogło się zatrzeć, czy po prostu nie we wszystkich wersjach to występuje ? :wtf:
.
w ttr jest tylko 'H' i 'I'

co do regulacji czego nie rozumiesz? bo w sumie to ustawiasz jedynie drugą przepustnice i powietrze no i sprawdzasz poziom paliwa

Re: TT600E Belgrada 98

: 08 mar 2014, 08:46
autor: glina
w TTRE jest T (opierałem się na tym manualu). Czyli u Ciebie w TTR i u mnie TTE nie ma T. Czyli jak ma być wał ustawiony przy regulacji zaworów ? Na 'I' ?

Co to regulacji to wiem co i jak z drugą przepustnicą (blokujemy na 7mm i regulujemy tą śrubką na styk) i poziom paliwa (25-27mm na sucho sprawdzamy) A powietrze to jest ta śrubką pilot air screw ? Po przykręceniu odkręcamy 3,5 obrotu, tak ?

Re: TT600E Belgrada 98

: 08 mar 2014, 15:34
autor: Gacek
Fabrycznie klejona jest na "silikonie " a na załączonym obrazku widzę przy okazji - ze nagar z oliwy odrywa ci się płatami (zmieniaj oliwę często i gęsto ;) .

Re: TT600E Belgrada 98

: 08 mar 2014, 18:06
autor: glina
Czyli co, można wnioskować, że poprzedni właściciele zmieniali olej za rzadko ? Czyli to po prostu normalne śladu zużycia przy 58 000 km przebiegu ?

Ustawiłem gaźnik dzisiaj, jutro przykręcę bak i owiewki i zobaczę jak to chodzi wtedy. Dość tam przewodów od gaźnika odchodzi luźnych i przez to o mało co nie przepaliłem silnikiem jednego :panika: Na tygodniu zamówię dokładniejszy szczeliniomierz i wyreguluję te zawory. Tylko nie wiem jak ten tłok ustawić, skoro nie mam tego 'T'.

Gdzie te pianki wchodzą ? Bo kurczę nie pamiętam skąd je zabrałem jak ściągałem bak i plastiki.

Obrazek

Re: TT600E Belgrada 98

: 09 mar 2014, 00:29
autor: Gacek
Może po prostu przysmażył oliwę :roll: bo to głowica i jak w karterach będzie więcej to pewnie rzadko zmieniał :| .

Re: TT600E Belgrada 98

: 09 mar 2014, 09:06
autor: glina
Poprzedni właściciel zmieniał olej z filtrem około pół roku temu. Mało jeździł od tego czasu, 500-1000 km max. Także latem/jesienią go zmienię. Karterów nie mam zamiaru ściągać póki co.

Re: TT600E Belgrada 98

: 09 mar 2014, 18:22
autor: glina
Kurczę mam problem z moim sprzętem. Po czyszczeniu gaźnika (i wg mnie dobrej regulacji ?), czyszczenia filtra powietrza i sprawdzeniu zaworów (nic przy nich nie robiłem) Yamaha po odpaleniu pochodzi kilkanaście sekund i gaśnie (na ssaniu).

Podkręciłem trochę tą śrubkę z boku (od przepustnicy do regulowania wolnych) to z kolei (też na ssaniu) miał dość wysokie obroty i momentalnie wydech się nagrzał i zaczął parować (przy wejściu do silnika).

Jak to skorygować ? Bo jestem w kropce. :(