Strona 3 z 3

Re: YAMAHA XT 600 43F 1984 Kapitalny remont

: 15 sty 2013, 19:51
autor: maciej82
Powiedzcie mi co sądzicie o tłokach z Wossnera i Proxa lub Athena i Namura w co warto zainwestować , zastanawiam się co wybrać , bo czas zawieźć cylinder na szlif . mieliście już coś z tych produktów . Szczegółowe opinie mile widziane

Re: YAMAHA XT 600 43F 1984 Kapitalny remont

: 16 sty 2013, 07:26
autor: Gacek
Nie wiem czy ktoś ci udzieli rzetelnej odpowiedzi :roll: .
aby porównać tłoki moim zdaniem należało by na wszystkich upalać dało by to pełniejszy obraz i rzetelniejsza ocenę , a tak każdy chwali to co wsadził u siebie - może jestem w błędzie i ktoś na forum robił 3 - 4 szlify lub więcej :P to z pewnością udzieli ci pełniejszych informacji bez tworzenia burzy w temacie ;) .
Bo moim zdaniem :lol:
Wossner jest najlepszym tłokiem ! - jest najdroższy z dostępnych na rynku , jest kuty , ma teflonowane powłoki ,krótki lekki sworzeń też teflonowany ,jest Made in Germany , podnosi kompresję 0,5 % na usprawiedliwienie swojej tezy dodam ze używam takiego ;) wcześniej miałem oryginał ale mało na nim się nalatałem bo był ujowy bo kupiłem wossnera :P .
jak ci wystarczy takie zdanie to masz rzetelna opinię :lol: .

Re: YAMAHA XT 600 43F 1984 Kapitalny remont

: 16 sty 2013, 10:26
autor: terenowiecc
Doświadczenia nie mam w tym temacie, od razu zaznaczam.
Ale ja nie widzę sensu pchania kutego tłoka do silnika XT, który i tak moc oddaje mułowato, dół ma mocny ale górą nie jedzie, na gaz reaguje jak reaguje - byle jak i ogólnie to muł a nie wyścigówka.
Kolejna sprawa jest taka, że sama zmiana tłoka na kuty nie zmieni odczuwalnie parametrów silnika.

Podsumowując, tak - kup TKRJ i nie kombinuj, jak Cię stać to kup tłok w ASO - ja bym tak zrobił. Wziąłem TKRJ bo mnie ogranicza kasa, gdyby mnie było stać na Wossnera to bym dozbierał do ASO.

Jak mi się koncepcja nie odmieni gdzieś po drodze to zobaczymy ile ten TKRJ wytrzyma, podejrzewam że nie mniej niż Wossner, chociaż u mnie może być różnie :lol:

Re: YAMAHA XT 600 43F 1984 Kapitalny remont

: 16 sty 2013, 18:49
autor: lisek666
witam,zgodzę się z Terenowcem u mnie też siedzi nawet w dwóch motórach TKRJ jeden pałujemy 2 rok i bez żadnych stoków czy innych powikłań tez nie maiłem kasy na innego tłoka kupiłem ten co będzie ku mojemu zdziwieniu żadnego problemu z tym tłokiem,teraz zapakowaliśmy w drugą tt-ke TKRJ i śmiga ładnie no ale czas i kilometry pokażą tłok wyglądem przybliżony do oryginału tylko chyba więcej kanałów smarujących ma o ile się nie mylę. :tt600:

Re: YAMAHA XT 600 43F 1984 Kapitalny remont

: 16 sty 2013, 21:40
autor: Magic
A ja mam wossnera i mój tłok jest najzajebiaszczy:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=H4TOfAlVWRU[/youtube]

Ta jak Gacek stwierdził - tyle ilu posiadaczy tyle pozytywnych+ opinii na własne tłoki.

Re: YAMAHA XT 600 43F 1984 Kapitalny remont

: 19 sty 2013, 09:26
autor: Gacek
terenowiecc pisze: dół ma mocny ale górą nie jedzie,
- przyznam się ze mam podobne odczucia dołem daje rade na tym jeździć ale górą to masakra nie idzie na tym jechać :lol: .Zgodzę sie z tobą ze nie jest to jeżeli chodzi o moc i sposób jej oddawania wyścigówka .Jednak moment obrotowy jaki piec oddaje na koło (to morderca ) i jest zbliżony do wyczynowej 450 kręconej na dużo wyższych obrotach .
Na brak mocy przestałem narzekać od czasu kiedy zacząłem jeździć " w mokre dni " - wydaje mi się ze nigdy nie ogarnę do końca xt mimo ze pierwotnie miałem zupełnie inne odczucia :? .

Re: YAMAHA XT 600 43F 1984 Kapitalny remont

: 19 sty 2013, 11:10
autor: terenowiecc
No moment na kole musi być spory bo miałem raz sytuację, że ruszając z przed przejścia dla pieszych dałem ognia na dwójce to mi tył tańczył jak na lodzie :lol: A byłem przekonany, że na przełożeniu 14/39 i drugim biegu to tylko na piasku zamieli :lol:

Re: YAMAHA XT 600 43F 1984 Kapitalny remont

: 19 sty 2013, 16:13
autor: ralf
ja mam proxa i pierscienie sa tej samej firmy co tkrj :panika: wiec po co przeplacac. w 2t najdluzej dawaly rade wiseco i mozna je kupic nawet HC !