Forum Użytkowników Yamahy XT

szary, od siebie dodam jeszcze, że rozrząd lubi charakterystycznie postukiwać. A wyciągnąć napinacz, żeby to sprawdzić to nie problem

dzieki, powoli bede sie za czyms rozgladal. Znajomy w sumie sciaga sprzety z Francji wspomnialem mu, ze poszukuje powoli XT, wiec bedzie mnial mnie na uwadze.

Dzieki wszystkim za pomoc. Jesli dobrze wszystko pojdzie to jeszcze w tym roku XT bedzie, a jak nie to na spokojnie w przyszlym sezonie

Dobre podejście Nie napalaj się, jak się trafi coś godnego uwagi to kupisz, jak nie to poczekaj spokojnie na coś interesującego, trafi się na pewno

panowie czy ktoś może mi to sprawdzić http://tablica.pl/oferta/yamaha-xt-600- ... 2dc6f7e4d9

tak na zdjęciach tylko wizualnie czy to z jednego kawalka czy jak to jest ?

Cackać się z nią nie cackali. Wygląda jakby ktoś dorwał sprzęta po kraksie, znalazł bak i spray mniej więcej, trochę drutu i późnej jeździł puki jeździ.

Boczki jak pisze na drut, bez kawałków plastiku na dole, zakrywających min aku i ramę. Brak śruby od tłumika przy podnóżku, podarte siedzenie, od lewej trony czacha tez dostała niedawno, bo krzywy kierunkowskaz i licznik dziwnie wglądem owiewki. Poza tym kierownica najprawdopodobniej wymieniana, bak malowany, albo wsadzony drugi i po pacykowany mniej więcej pod kolor, linka sprzęgła wepchnięta na dol, nie wiem po co, tylko lamie się przy silniku, łańcuch w połowie zużyty, albo więcej.

Z wyglądu tyle, na żywo można obadać czy w silniku nie napieprza, czy tylny zawias nie ma luzów czyli to co na początek może być dużą lokatą kapitału.

a to piernicze, nie pcham się w to
dzięki ślicznie

szary pisze:a to piernicze, nie pcham się w to
dzięki ślicznie

- Zapytam na co ty w ogóle liczysz chcąc zakupić ok .20 letni motocykl szukasz fabrycznie nowej igły ?
Jedziesz na oględziny i klepiesz schemat wg zużycie podzespołów - lakier i ew druty to ostatnia sprawa jaką bierzesz pod uwagę no chyba ze masz ochotę spoglądać na to a nie jeździć .Wszystko kalkulujesz przeliczasz na kasę jaką należny włożyć i ew negocjujesz cenę .Z tym nie ma czarów chyba ze liczysz na cud .Te yamahy w swoim czasie kosztowały ponad 20 k zł myślisz z znajdziesz idiotę co ci sprzeda idealny motocykl za 1/5 ceny ? .

Gacek pisze: myślisz z znajdziesz idiotę co ci sprzeda idealny motocykl za 1/5 ceny ? .

tak


a przynajmniej chciałbym z jednego kawałka.
No, tak już mam.

Imo opcje są dwie:

1. Kupujesz za 3-4k, wkładasz 2-3k i jeździsz na pewnym sprzęcie.
2. Szukasz czegoś z górnej półki cenowej w jak najlepszym stanie, że trafisz igiełkę żadnej gwarancji nie ma.
Pośrednich nie ma bo prawdziwe okazje trafiają się na prawdę rzadko.

Ja świadomie wybrałbym opcję numer 1 - aby tylko motocykl był kompletny i pozbawiony druciarstwa to wszystko idzie ogarnąć w miarę bezproblemowo.

terenowiecc pisze:Imo opcje są dwie:

1. Kupujesz za 3-4k, wkładasz 2-3k i jeździsz na pewnym sprzęcie.

tez wychodze z tego zalozenia dlatego pytam o kompletnosc coniektorych sprzetow i o to czy cos jest z jednego kawalka