Szybkie pytania, szybkie odpowiedzi - XT

[szary]

Czyli nie ma sensu ?
Musialbym ja wziac za 2500 zeby sie opłacało pewnie tak ?

no, ciekawe porównanie - mam teraz wgląd na to wszystko.
Ogólnie rzecz biorąc nie wiem jak dostosować się do tych cen, bo jeden zrobi taką cene jak ta super limitowana co mi sie akurat nie podoba zielona, a inny walnie takie 4000 do remontu.

A coś innego poza tymi łożyskmi/tłokiem/wałem i narkętką zdawczą może powodować stukot w tych silnikach ?

[Krzsiek]

Jak miałem luźna nakrętkę i wybijał się klin, to słyszalne to było tylko na wolnych obrotach. Takie głośne napieprzanie metal o metal.
Ale jak już pisali jakby ktoś tam nie grzebał to by się nie odkręciło.


A co do moto, zależy jak to ogólnie wygląda. Jak ma braki, i widach ze materiał jest zmęczony, wystają patenty to to ze był zrobiony remont do mnie nie przemawia. Bo reszta jest w opłakanym stanie.

Ale jeśli oba podobne to wolałbym już ten przy którym kto inny się namęczył.

[szary]

Powiem tak - ta ktora ogladalem w porownaniu do tej zielonej to jak dzien do nocy.

Dobra, dzieki za pomoc - poczekamy zobaczymy jak to sie bedzie rozwijalo. Moze jak typ nie sprzeda sprzeta ze dwa - trzy tygodnie i zacznie kase potrzebowac to zacznie schodzic z ceny

[szpadyzor45]

Powiem tak, jak coś stuka w xt to może być głowka korby a wtedy chyba nie muszę mowić o kosztach? Nie liczyłbym na to że to poluzowana nakrętka.

[szary]

mozesz mowic o kosztach zebym sie w jakies gowno nie wpakowal jak bede ogladal maszyny

[terenowiecc]

Koszt zrobienia samej góry (szlif cylindra, nowy tłok, dotarcie zaworów) to koszt +- 800zł (z tłokiem TKRJ, z droższymi odpowiednio więcej).
Koszt zrobienia góry i korby to liczyłbym rozsądnie 2k (dochodzi co najmniej koszt korbowodu i łożysk na wał) a i 3k może wyjść jak się okaże, że i jakieś tryby w skrzyni pasowałoby wymienić czy dodatkowe łożyska.
Do tego zazwyczaj trzeba zrobić sprzęgło bo po remoncie góry, gdy silnik dostanie kompresji i odżyje to stare sprzęgło może nie dać sobie rady z przeniesieniem mocy. Nowe tarcze i sprężyny to koszt 200zł (za tarcze NHC i sprężyny EBC) lub więcej, w zależności od producenta tarcz, same sprężyny EBC to wydatek rzędu 50zł.

Ogólnie rzecz biorąc kupując singla musisz się liczyć, że prędzej czy później zajdzie potrzeba reanimacji na pewno samej góry a często również korbowodu.

Jak kupisz zadbanego twina/r4 to i będziesz jeździł długo, dbając tylko o regularny serwis eksploatacyjny, najwyżej sobie oleju chluśnie więcej jak będzie miał najechane 200 czy 300tys km, a w singlu raz na jakiś (mniejszy lub większy, zależy od stylu jazdy) dystans trzeba remontować to i owo
Ale do jazdy solo nie kupiłbym nic innego niż 1 garek, co innego do jazdy z plecaczkiem i bagażem, ale to już inny temat.

[szary]

Teraz to mam czarno na białym
w zasadzie ja to jeżdże jak emeryt, a chce XT'ke tylko dlatego, że za dzieciaka miałem DT, a XT to duża DT i jest to mój faworyt jeżeli chodzi o sprzęta. Poza tym fajnie brzmi 600 na jednym garku.

No i nie chce jej zajeżdżać w terenie tylko spokojnie smykać po czarnym.

[szpadyzor45]

Więc dozbieraj floty i kup coś bez stuków ;]

[gruby33]

Panowie doradźcie jakie ciśnienie mieć w oponach w XT600E?
Moja jazda jest nietypowa. Więc co chwila gnać na CPN aby zmieniać ciśnienie jest mało opłacalne dlatego szukam uniwersalnego
Więc jazda:
40% samemu OFF
30% samemu asfalt
15% ze zgrabnym "plecaczkiem" lekki OFF
15% jak wyżej po asfalcie

Opona przód TCK80, tył Mitas E-09.

[Krzsiek]

Teraz to mam czarno na białym
w zasadzie ja to jeżdże jak emeryt, a chce XT'ke tylko dlatego, że za dzieciaka miałem DT, a XT to duża DT i jest to mój faworyt jeżeli chodzi o sprzęta. Poza tym fajnie brzmi 600 na jednym garku.

No i nie chce jej zajeżdżać w terenie tylko spokojnie smykać po czarnym.

Do spokojnego pykania po czarnym poszukaj XT600e z guzikiem.