Strona 2 z 2

Re: macie RURKE OLEJU z prawej strony?

: 25 lut 2011, 10:14
autor: BAdam
już wyjaśniam w czym rzecz. Po pierwsze swojego silnika jeszcze nie rozłożyłem, więc co tam jest dokładnie w środku to dopiero zobacze jak rozłoże. Wiem że poprzedni właściciel wymienił prawy karter, bo miał peknięcie pomiędzy gniazdami pod łożyska. Został założny karter (prawy) od jakiegoś starszego modelu XT (ja mam TT600R z 97r).

Oglądałem kartery od różnych roczników i modeli XT i TT: w manualach, na zdjęciach z internetu i kartery od TTR na żywo w warsztacie. Każde z tych karterów wyposażone są w kanał z rzędem dysz natryskujących zewnętrzne powierzchnie zebatek skrzyni. Z tym że w starszych modelach olej do tego kanału był doprowadzony przez lewy karter, był to olej pompowany z dna silnika. Potem yamaha zmieniła smarowanie zębatek, na smarowanie olejem po filtrowaniu. Zrobili to poprzez zatkanie dna kanału w lewym karterze i zrobienie wejścia do kanału w prawym karterze. Wejście to nagwintowany otwór, w który sie montuje rurkę olejową łączącą z okolicą filtra oleju w prawym deklu. Widać tą rurkę na zdjęciach w tym wątku.

Ponieważ ja mam lewy karter oryginalny od TTR, a więc bez wejścia do kanału, a prawy karter od starszego modelu XT, a więc też bez wejścia do kanału :lol: to w tech chwili nie mam zewnętrznego smarowania zebatek skrzyni :( Ale kanał mam (tak sądzę).


dlatego planuję zakupić kartery od TTRy :) bo przeróbka nie jest taka prosta jak mi się wydawało.

Niestety ze zdjęciami może być problem, bo nie mam jeszcze aparatu cyfrowego... Ale jak Kolegom mocno zależy to moge go porzyczyć i obfotografować silnik, kiedy go rozłożę.

Re: macie RURKE OLEJU z prawej strony?

: 25 lut 2011, 18:25
autor: Gacek
Ja to rozumiem ale moze wystarczy ze tylko wywiercisz odpowidnio skalibrowany otwór nagwintujesz końcówkę i obędzie się bez wymiany karteru - ale aby to zrobić nalezy rozebrać i zobaczyć od srodka czy jest taka mozliwosć :| .Wiec dla tego w ten sposób zapytałem :mrgreen: .

Re: macie RURKE OLEJU z prawej strony?

: 28 lut 2011, 09:33
autor: BAdam
też na początku myslałem, że tak rozwiążę sprawę. Niestety problem polega na tym, że kanał do "natryskiwania" zębatek, nie jest umieszczony przy samej "górnej" ściance karteru. Kanał ma formę rurki, której koniec jest przymocowany do pionowej ścianki karteru, a sama rurka jest poniżej ścianki górnej jakieś 3 cm. Oczywiście wiadomo że cały karter jest jednym odlewem, ale pisze tak aby lepiej wyjaśnić jak to wygląda. Tak więc aby zrobić podłączenie oleju do tego kanału, oprócz wywiercenia otworu w gornej sciane karteru, musialbym azinstalowac tam rurke lączącą ten otwór z kanałem.

Stwierdziłem, że raczej może to być kłopotliwe, dlatego zdecydowałem sie na zakup karterów. Mam nadzieję ze przy skladaniu bedzie wszystko dobrze pasowac, no i ze ten pospawany karter bedzie wytrzymaly przez wiele kkm.