Forum Użytkowników Yamahy XT

Twój ziomek z którym upalasz =w moim odczuciu powinien zwrócić uwagę na pracę tylnego zawiasu w swoim tte .
Ogólnie to na ile kojarzę Szczytno to miejsce gdzie szkolą się "Pały " na stopnie ,dystynkcje , itp ty jesteś z jakiej parafii ?

Ja od Szczytna 70km, okolice Ostrołęki. A cóż takiego z tym zawiasem nie tak?

Moim zdaniem -tłumienie wolnych prędkości odbicia na tyle szybko koledze wraca ,tył w stosunku do przodu to tak od 1 minuty filmiku zauważam taką tendencję (co więcej zmiana pozycji na stojącą nie wiele zmienia ) śmigacie po lajtowych szutrach wiec jest opcja ze wszytko wam spływa , poszedł byś tą prędkością po większych hopkach i szybko byś wyłapał o co biega .Jak kolega postawi moto na glebie wciśnie sprzeta aby zawieszenie równo siadło przód i tył w punkcie (pi razy oko) na wysokości podnóżek - jak równo wejdzie to tył powinien z tłumienia wyjść później niż przód (to tak jak ktoś nie czuje tego podczas jazdy najprostszy sposób weryfikacji na sucho ) .

Jako że wcześniej była tylko jedna fota, teraz dodaję więcej, Yamaha od 2 lat w moich rękach, troszkę trzeba teraz przy niej zrobić:

Wypadający drugi bieg ;/, ślizg łańcucha na wahaczu (300zł) koszmar, tylny amortyzator się rozlał.
W planach kupno kół super moto.

Latamy we trzech na TT600e, moja z przednim setem plastików od Polisporta, błotnik exura, lampa Halo.

Eh - delikatnie nazywajac (oceniajac )ograniczę to co powiedzmy łazi mi po czapce .
Trochę stekajaco odbieram twoje problemy (tak przynajmniej odbieram przekaz ) jak wspominam czasy kiedy wiecej smigałem asfaltem to powiem ci ze na dzień dzisiejszy musiał bym zupełnie odpuscić jazdę bo bym nie wyrobił finansowo i w pewnych kryteriach umarł bym szybciutko z obecnymi restrykcjami (konsekwencjami ) za wykroczenia .
Mimo ze uwazam się za zdyscyplinowanego kierowcę i nie jestem zadnym macherem jezeli chodzi o umiejetnosci powiem tak olej supermoto (chyba ze masz tor pod nosem ) bo dopiero legniesz finansowo i nie tylko .
Moze zbyt pochopnie oceniam wszystko spogladając przez własny pryzmat off to jest coś gdzie znajdziesz jeszcze krztynę wolnosci a reszta to "dyktatura " bo to chyba najtrafniejsze określenie .

No cześć filmik nuda dluzyzna prosta droga warto tt z niej zjechać czasem . Ale to tylko moje skromne zdanie (czyscicha)

Mi supermoto potrzebne do latania z kumplami którzy mają szosowe, gdzieś tam czasem z nimi wyskoczyć by się przydało, z terenu nie zrezygnuję ;D

Fajna lampa taka jak u mnie Ja również chciałbym założyć sm-y, ale w tej chwili na pierwszym planie skupiam się na kapitałce silnika i może w nie dalekiej przyszłości jak wszystko ogarnę mechanicznie to zawitają u mnie szerokie kapcie na 17 calowych felgach Twój sprzęt kozak maszyna hehe

Ja w swojej w tym roku zrobię wszystkie mankamenty, dodam zamiast licznika fajny gps, do tego na zmianę koła super moto i będzie super, ze sprzęta jestem zadowolony.

Co to za kapcie tam macie i jak je oceniacie ?