Forum Użytkowników Yamahy XT

Moze byc gdzies w bytomiu lub od razu na dolomitach troche pojezdzic tam i po okolicznych lasach i wertepach:)

Widzę, że w końcu coś się uda zgadać majówka u mnie odpada bo mnie nie ma cały weekend majowy, ale potem jak najbardziej. Preferuję weekendy. moto też mam z bablicami więc mogę podlecieć. Teraz muszę jeszcze kilka spraw przy moto zrobić (kierunki zamontować- robię patent aby się nie łamały przy przewrotce, rolki łańcucha muszę zrobić bo już prawie po metalu łańcuch mi śmiga i aku zreanimować, bo mam pusty i elektryka prawie nie działa) Ale po weekendzei majowym się zgadamy

Jeśli by była taka opcja to chętnie poupalał bym z wami TTRkę
NOWY proszę, przeczytaj PW

Byle by sucho było mam skorpiony i nie będę kostki zakładał bo muszę do was asfaltami prawie 50km napierniczać

blur pisze:Byle by sucho było mam skorpiony i nie będę kostki zakładał bo muszę do was asfaltami prawie 50km napierniczać

Az 50km z Gliwic? Zawsze mozesz przeleciec przez Pyskowice, tam moge do Ciebie dołaczyc, mozna duzo asfaltu polami minac.

mieszkam 20km przed Gliwicami ale mogę lecieć przez pyskowice