Strona 2 z 2

Re: Jaki tłok najlepszy?

: 21 sty 2015, 20:16
autor: Gacek
ArturS pisze:Dzisiaj byłem u Woryny i czego się dowiedziałem:
Wossner - do XT/TT600 absolutnie nie wsadzać. Od prawie dwóch lat ten sam problem, który był już opisywany. Sprawa udokumentowana, zgłoszona do producenta, ten nic na razie nie robi. Kiedyś z tym nie było problemów (Kowal ma w tenerce nalatane ponad 70tys.km od remontu na jednym tłoku i nadal wszystko w normie).
Prox - przypadki, że od razu po remoncie pali olej. Powód - zbyt słabe odprowadzenie oleju pod pierścieniami zbierającymi. Faktycznie na fotce wygląda to kiepsko w porównaniu do izumi, czy tkrj
Obrazek
TKRJ i Oryginał - sposób na bolączki powyższych.

Na temat OMP i Namury się nie wypowiadał.
Jak czytam takie pierdo ...nie oparte na info z drugiej - trzeciej ręki to się zaczynam zastanawiać :roll: .
Może jakieś konkrety :P opisz co ci się porobiło z tłokiem wossnera :lol: ?

Re: Jaki tłok najlepszy?

: 21 sty 2015, 20:54
autor: ArturS
Mi nic, bo go nie miałem. A wierz mi lub nie, ale właśnie chciałem go założyć, bo na wiseco musiałbym czekać ponad 2 miesiące :lol: A dlaczego chce znowu robić szlif (jeszcze nie zapadła decyzja), to już inna sprawa :evil:
Gacek cały czas ciśniesz temat, że "wossner is the best", bo tak to rozumiem. Założyłeś te swoje tłoczysko czas jakiś temu, zapewne jeszcze leżaka magazynowego, który z Niemiec przyszedł kolejny rok wcześniej. Niema więc opcji, że tłok pochodził z czasów jak było wszystko ok. Ale najwyraźniej nie jest, co znalazło swoje odzwierciedlenie wśród użytkowników forum. Zadzwoń jako potencjalny klient http://www.motor-tech.katowice.pl/, powiedz że chcesz wossnera, na bank nie usłyszysz złego słowa póki nie powiesz do czego.Wtedy dowiesz się o konkretach. Jeśli stwierdzisz, że usłyszałeś pierdoły, to znaczy, że zamiast takiego Woryny to Ty powinieneś zacząć przygotowywać motocykle do rajdów i szybko wytniesz całą konkurencję, bo konkurencja to druciarze :mrgreen: Serio ;) Znasz się na tym lepiej niż każdy z forumowiczów (tak mi się wydaje), więc dowiedz się o co dokładnie chodzi z pierwszej ręki.

Re: Jaki tłok najlepszy?

: 22 sty 2015, 05:08
autor: Gacek
ArturS pisze: Gacek cały czas ciśniesz temat, że "wossner is the best", bo tak to rozumiem. Założyłeś te swoje tłoczysko czas jakiś temu, zapewne jeszcze leżaka magazynowego, który z Niemiec przyszedł kolejny rok wcześniej. Niema więc opcji, że tłok pochodził z czasów jak było wszystko ok. Ale najwyraźniej nie jest, co znalazło swoje odzwierciedlenie wśród użytkowników forum. Zadzwoń jako potencjalny klient http://www.motor-tech.katowice.pl/, powiedz że chcesz wossnera, na bank nie usłyszysz złego słowa póki nie powiesz do czego.Wtedy dowiesz się o konkretach.
Proponujesz mi abym zrobił coś co zrobiłem dawno temu :roll: , jedyne co usłyszałem to to ze trafiły się temu panu reklamacje - jednak on sam nie umiał stwierdzić co jest przyczyną takiego stanu rzeczy :| bo chodziło głownie o szybko padające pierścienie .
Osobiście zauważam ze pada na tym forum sporo negatywnych opini na temat tego tłoka od ludzi którzy nigdy go nie używali wątpię nawet czy mieli go okazję kiedykolwiek mieć w łapkach :P - dla mnie to jest chore podejście do tematu ... .
ArturS jak masz ochotę to zadam ci "zadanie domowe "na temat wossnera - weź realnie w łapki ten tłok pooglądaj, pomierz go nawet wskazane abyś porównał z TJKR a potem wyciągnij z tego wszystkiego jakieś wnioski .
Ja nie chcę niczego sugerować tutaj :idea: .

Re: Jaki tłok najlepszy?

: 22 sty 2015, 06:26
autor: ArturS
Poczekam aż ktoś założy, przejeździ przynajmniej 10tys.km i stwierdzi, że wszystko gra.

Re: Jaki tłok najlepszy?

: 22 sty 2015, 07:48
autor: Gacek
Szczerze napiszę ze nie wiem co jest obecnie grane z tą awaryjnością wossnera - jednak jak się cofnę pamięcią w czas kiedy wsadzałem ten tłok to przyznam się ze w odniesieniu do danych z manuala wypadało by z typowym podejściem wyrzucić od razu ten tłok na śmieci :shock: .
Myślę ze każdy kto pokusi się zakupić i używać wossnera powinien sobie uświadomić podstawowy nazwijmy to mankament wynikający z zastosowanej w nim technologi i materiału z jakiego jest wykonany :| .
Pasowanie 0.08 to 2 setki od limitu dla xt z manuala dokładając do tego rozbieżność wymiaru miedzy denkiem tłoka gdzie umieszczone są pierścienie a miejscem pomiaru to wychodzi masakra tłok bez pierścieni gibie się w cylindrze jak ..... :klnie: .Wiec jakby taki stan narzuca powiedzmy pewnego rodzaju niewygodną kulturę użytkowania tego przybytku :roll: tak myśle .

Re: Jaki tłok najlepszy?

: 22 sty 2015, 13:11
autor: luceq
To ja dodam, że we wrześniu 2014 roku remontowałem moją TTR i właśnie wybrałem tłok wossnera + korbę prox. Póki co jestem zadowolony - przebieg raptem +- 500km także ledwo co dotarty. Na pewno odezwę się jak nakręcę jakiś bardziej zacny przebieg, natomiast to co mogę już stwierdzić to większa moc (nie wiem czy wynika to z tego, że to wossner czy po prostu nowy tłok) i znacznie lżej się ją odpala - nie chodzi mi o to, że łatwiej zapala bo to swoją drogą ale po prostu lżej się ją kopie.

Re: Jaki tłok najlepszy?

: 22 sty 2015, 13:18
autor: ArturS
o widzisz, to raportuj jak to się sprawuje :biker:

Re: Jaki tłok najlepszy?

: 23 sty 2015, 19:08
autor: Gacek
luceq pisze:To ja dodam, że we wrześniu 2014 roku remontowałem moją TTR i właśnie wybrałem tłok wossnera + korbę prox. Póki co jestem zadowolony - przebieg raptem +- 500km także ledwo co dotarty. Na pewno odezwę się jak nakręcę jakiś bardziej zacny przebieg, natomiast to co mogę już stwierdzić to większa moc (nie wiem czy wynika to z tego, że to wossner czy po prostu nowy tłok) i znacznie lżej się ją odpala - nie chodzi mi o to, że łatwiej zapala bo to swoją drogą ale po prostu lżej się ją kopie.
moim zdaniem podstawa trwałości dla tego tłoka dobrze rozgrzej silnik bez prze gazówek i innych takich wszelakie świrowanie zanim tłok nie nabierze rozmiarów to śmierć dla pierścieni , w przypadku wosnera masz małe szanse aby go przytrzeć przez temp . Szerokiej drogi zyczę ci abys natłukł tyle kilosów co ja na tym tłoku :) .