Strona 2 z 2

Re: Problem z odpaleniem, na zimnych kicha w gaźniki.

: 25 gru 2012, 16:55
autor: zwierzak1994
Gacek pisze:Zwierzak - musisz przyjąć jakąś metodykę i w miarę sprawdzania konsekwentnie podążać w określonym kierunku .
Ja postępuje w stereotypowy sposób wykręcam świecę i sprawdzam czy wina po stronie elektryki czy zasilania paliwem.
Następnie podążam konsekwentnie po kolei w wytyczonym przez objawy kierunku.Nikt raczej ci nie naprawi tego przez neta i nie poda gotowej recepty bo jest sporo szczegółów które mają wpływ a ty możesz ich nie zauważać.
Odgrzebie trochę temat, znalazłem filmik na youtube z identycznym problemem jak u mnie: http://www.youtube.com/watch?v=DRtOWzjgVrw . Na zimnym silniku w moim przypadku nie muszę krecic rozrusznikiem jak na filmie, odpala od razu, gaśnie, odpala, 2s gaśnie, odpala i gaśnie, obcykałem juz sposób, przychodze po nocy odkrecam kranik -niech paliwo naleci go gaźnika, wyciągam ssanie ma maxa, gdy moto tylko zagada, upuszczam je do połowy i wtedy delikatnie dodając gazu, kichnie ze 2,3 razy i zaczyna pracować prawidłowo, nie dodając gazu dzieje sie jak na filmie. POZDRO : )

:biker:

Re: Problem z odpaleniem, na zimnych kicha w gaźniki.

: 25 gru 2012, 17:15
autor: Magic
To wszystko wina czworonożnych. Nie odpalaj motocykla, jeżeli w pobliżu znajduje się pies. Tak poza tym powinno być ok :)

Re: Problem z odpaleniem, na zimnych kicha w gaźniki.

: 25 gru 2012, 17:48
autor: zwierzak1994
Hahahah, to wszystko wyjaśnia ... :lol: