Strona 2 z 14

Re: Trans.... adwenczer!

: 17 mar 2012, 21:04
autor: mazi
ArturS pisze:A to nie lepiej było kości inne dorobić? Kołyska nie będzie pracowała w nienaturalnym ułożeniu?
Z punktu widzenia "łatwości" wykonania zrobienie kości (rozumiem, że chodzi o kiwaczkę ) nie byłoby łatwiejsze ;-)

Patent ten został już sprawdzony przez transowców z australii. Oni robili to wykorzystując mufkę odpowiedniej długości z odpowiednim gwintem.
W PL znalezienie takiej mufki okazało się nie lada wyzwaniem, a jak już kupiłem mufkę o odpowiednim gwincie i średnicy (niestety wysyłkowo) to ścianki miała zbyt cienkie.

Przedłużka która została wykonana powinna spokojnie działać na oryginalnej kiwaczce - tak przynajmniej przymiarki pokazały. Zostanie zabezpieczona przed odkręcaniem się i nic więcej.

Re: Trans.... adwenczer!

: 23 mar 2012, 17:53
autor: Tomiacho
Fajny pomysł. Owocnej pracy życzę :)

Re: Trans.... adwenczer!

: 23 mar 2012, 23:17
autor: Gacek
Mazi rozumiem ze to motocykl do takich dalekich wypadów :?
Po co ci taki wielkie monstrum ? tenreka nie wystarczy ? czy to taka idea dla idei ? aby zbudować coś swojego innego odmiennego :goodjob: ?

Re: Trans.... adwenczer!

: 24 mar 2012, 20:02
autor: mazi
Gacek pisze:Mazi rozumiem ze to motocykl do takich dalekich wypadów :?
Po co ci taki wielkie monstrum ? tenreka nie wystarczy ? czy to taka idea dla idei ? aby zbudować coś swojego innego odmiennego :goodjob: ?
W tenerce wkurza mnie silnik, niestety... :/
O ile do kręcenia po lasach daje radę, o tyle w trasie męka niesamowita jest na singlu...

Poza tym ten motocykl jest póki co wielkości 1VJ (gabarytowo).
Docelowo też nie powinien wyjść dużo większy (pewnie będzie wyższy), wagowo do 20kg cięższy - a więc całkiem rozsądnie :-)

Re: Trans.... adwenczer!

: 24 mar 2012, 20:36
autor: ArturS
XT nalatałem łącznie ledwo kilkanaście km i już po tym mam porównanie do KLE 500, że absolutnie nie nadaje się do jazdy ON-ROAD :lol: W KLE czasami wkurzały mnie drgania, ale po jednej przejażdżce stwierdziłem, że jednak silnik chodzi w nim jedwabiście gładko :lol: Trzeba będzie na asfalt kupić dwie VFRki - żona się ucieszy :roll: Powodzenia w modach :P

Re: Trans.... adwenczer!

: 24 mar 2012, 21:58
autor: mazi
ArturS pisze:XT nalatałem łącznie ledwo kilkanaście km i już po tym mam porównanie do KLE 500, że absolutnie nie nadaje się do jazdy ON-ROAD :lol: W KLE czasami wkurzały mnie drgania, ale po jednej przejażdżce stwierdziłem, że jednak silnik chodzi w nim jedwabiście gładko :lol: Trzeba będzie na asfalt kupić dwie VFRki - żona się ucieszy :roll: Powodzenia w modach :P
KLEkot lepiej jedzie na czarnym?

Moje XT bujałem na szosowych oponach do 140km/h (wg licznika XTekowego).
Aczkolwiek od 120km/h przyspieszanie trudno nazwać przyspieszaniem, tym bardziej jeśli ktoś jeździł czymś nawet podobnej mocy co XT, ale mającym więcej cylindrów...
Jednak nie Vmax najbardziej dokucza - bardziej sama charakterystyka przełożeń.
Są pewne prędkości (np. u mnie na przełożeniu na którym jeżdżę to 80-100km/h) z którymi jadąc albo piłujemu po obrotach na IVce, albo idziemy zbyt niskimi na Vtce. Z lekka irytujące, szczególnie jak chcemy jechać w miarę przepisowo.

Re: Trans.... adwenczer!

: 24 mar 2012, 22:55
autor: ArturS
KLE po czarnym bardzo fajnie jeździ. W końcu to pierwszy funbike, moto wymyślone do zabawy po mieście. W porównaniu do XT to istna rakieta, w dodatku jak chce się dać po garach, to ciągnie do 11tys.obr. Ale do jazdy OFF musiałem zmieniać przełożenia (przednia zębatka), bo I za wolna, II za szybka, III za słaba poniżej 4tys.obr. Trampek w offie pod względem charakterystyki silnika bije na głowę KLE, ale na czarnym jak pierwszy raz jakiś trampkowicz za mną jechał, to na pierwszym postoju pytał co za silnik tam włożyłem, bo przy wyprzedzaniu puszek uciekam mu w siną dal ;) Mi jednak nie pasuje jazda na wysokich obrotach i zawsze z zazdrością wsłuchiwałem się w przejeżdżające single :D

Re: Trans.... adwenczer!

: 28 kwie 2012, 21:14
autor: mazi
Dzisiaj poskładałem przednie i tylne zawieszenie oraz przykręciłem stelaże i tylny błotnik :bananaevil:
Przedni tylko na przymiarkę... o nim dalej.

Siedzenie przy motocyklu bez obciążenia jest na wysokości 98cm :panika:
Po zdjęciu z podstawki lekko tył siada i wychodzi jakieś 96cm, dużo. Dużo więcej od 1VJ. Oczywiście motocykl zachował poziom :-)

Przód po napompowaniu cegła, jazd testowych nie było bo nie mam jeszcze zmontowanego przedniego koła :slinka:
Myślę, że będzie dobrze :-)

Przedni błotnik okazał się kiepskim zakupem, bez rzeźby nie podejdzie. Przy normalnym mocowaniu do dolnej półki tylna część błotnika nie mieści się i zaczepia o ramę :evil: Niestety, chyba urok ramy od transa - miejsca za dużo nie ma.
Zostaje lekka rzeźba lub zaczarowanie światem i zakup Acerbisa Teknic... szkoda, że tak trudno dostępnego w PL :twisted:

Na półce czeka na montaż tylny wahacz od Afry RD04. Muszę tylko kupić napinacze łańcucha i można będzie montować.
Temat przedniej owiewki i oświetlania dalej nie został rozwiązany... :/
Tak to póki co wygląda:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

a tutaj zdjęcie z ukrycia terenowcca tłuczka:
Obrazek
:funkynana:

Re: Trans.... adwenczer!

: 30 kwie 2012, 07:06
autor: mateusz50007
Pogratulować zapału nie moge się doczekać efektu końcowego :goodjob:

Re: Trans.... adwenczer!

: 30 kwie 2012, 07:49
autor: terenowiecc
Ledwo paluchami do gleby sięgam a karłem nie jestem :lol: Fajne moto będzie :browar:
mazi pisze:a tutaj zdjęcie z ukrycia terenowcca tłuczka:
A ten to już w ogóle kozak :biggrin: