Stukanie może być różne.
W moim przypadku stukania winnym okazał się być klin.
Jakimś cudem poluzowała się nakrętka trzymająca w kupie zebatki na wale i przez powstały luz zaczął wyrabiać się klin. Stukot narastał.
Pomogła wymiana klina na nowy i skręcenie wszystkiego do kupy. Obok jest jeszcze druga nakrętka od walka wyrównującego i tez piszą że może się poluzować.
Nie wiem natomiast dlaczego zluzowała się ta nakrętka. Była zabezpieczona zagięta podkładką, i pomimo tego miała po zdjęciu pokrywy kawałek obrotu.
Warto to sprawdzić. Poza ewentualna wymiana porwanej uszczelki przy odkręcaniu pokrywy nic więcej robić nie trzeba. Moto położone na boku olejem nie siknie.
pzdro
Stukanie
-
- Po ośki w błocie
- Posty: 528
- Rejestracja: 16 kwie 2010, 09:46
- Motocykl: TT600R 5CH
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Stukanie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.